Osoby codziennie uprawiające sport, szczególnie wyczynowo, mają o wiele większe zapotrzebowanie na składniki pokarmowe niż ci, którzy stronią od intensywnej aktywności fizycznej. Spalają o wiele więcej kalorii i potrzebują dużej ilości białka do budowania i regeneracji mięśni. Ale na tym nie koniec. Nie wolno zapominać, że dieta sportowca musi być również bogata w witaminy i mikroelementy.
Witamina C i żelazo
Witamina C, która słusznie kojarzy się przede wszystkim z odpornością organizmu, w przypadku sportowców ważna jest również dlatego, że pomaga we właściwym rozprowadzaniu tlenu we krwi oraz wchłanianiu białka i budowaniu z niego mięśni. Zmniejsza także ryzyko kontuzji i przyspiesza regenerację. Witamina C ułatwia też skuteczne przyswajanie żelaza, nie może więc dziwić, że produkcja tabletek zawierających oba te składniki jest tak powszechna. Na niedobór żelaza sportowcy nie mogą sobie pozwolić, powoduje on bowiem między innymi osłabienie i uczucie ciągłego zmęczenia oraz anemię.
Magnez i witamina B6
Zmęczenie i osłabienie mięśni wywoływać może również niedobór magnezu. Pozostałe konsekwencje to między innymi skurcze, mrowienie kończyn, drżące dłonie. Codzienne sięganie po suplementy diety zawierające magnez to rzecz dla sportowca obowiązkowa. Najlepiej jeśli zawierają one także witaminę B6, która nie tylko poprawia przyswajanie magnezu, ale dodatkowo reguluje ciśnienie krwi oraz pracę serca.
Sód i potas
Im więcej się pocimy, tym więcej sodu i potasu ucieka z naszego organizmu. A mało kto poci się tak, jak sportowiec podczas treningu albo zawodów. Dlatego po intensywnym wysiłku należy sięgać po suplementy zawierające te dwa minerały. Ich niedobór uniemożliwi bowiem prawidłową regenerację mięśni i prowadzić będzie do skurczów oraz dolegliwości bólowych. Bez odpowiedniej ilości sodu i potasu nie ma też mowy o normalnym funkcjonowaniu układu nerwowego.
